Ostatnio moje koraliki zostały zastąpione sutaszem,
ale postanowiłam wrócić do nich
i spróbować czegoś nowego.
Chciałam się pochwalić wykonaną bransoletką.
Pierwszy raz wyszywałam na skórze
i powiem że nie jest to prosta technika.
Skóra nie jest skłonna do lekkiej współpracy ;)
Poniżej moje pierwsze "dzieło" na skórze :)
i mam nadzieję że nie ostatnie.
Jak Wam się podoba?
SUPER ! pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuń